W Polsce zawód montażysty ma swoje początki w okresie poprzedzającym wybuch II wojny światowej. Wcześniej filmy montowali operatorzy lub reżyserzy, dopiero w ostatnich przedwojennych filmach w napisach końcowych zagościł „montaż”. Za pioniera polskiego montażu uznaje się Czesława Raniszewskiego, montującego filmy Michała Waszyńskiego.
Co ciekawe, w okresie powojennym stanowisko montażysty było zajmowane głównie przez kobiety. Wynikało to z prostej przyczyny. Praca montażysty w czasach taśmy światłoczułej wymagała wysokiej precyzji przy sklejaniu ujęć, a odbywało się to za pomocą rąk. Montaż w powojennej Polsce szybko się rozwijał, między innymi za sprawą Haliny Prugar. Wyróżniły się wtedy dwa style montażu:
- linearny, w którym akcja toczy się w porządku chronologicznym, a montaż ma za zadanie utrzymywać u widza napięcie;
- złożony, gdzie ciągłość czasoprzestrzenna została złamana.
Do Polski, mimo żelaznej kurtyny, szybko trafiały nowinki techniczne z zachodu. Coraz szerzej wykorzystywano stuprocentowy zapis dźwięku oraz montaż wewnątrz-klatkowy wykorzystujący długie ujęcia wykonane transfokatorem.
Wraz z nowym pokoleniem nastała moda na dynamiczny montaż. Montażyści wchodzący na rynek pracy w latach 90-tych i 2000-tych, czerpali natchnienie z filmów reklamowych, teledysków i hollywodzkich produkcji. W tym samym czasie technika analogowa zaczęła być wypierana przez cyfrową formę zapisu i montażu.
Montaż cyfrowy daje montażyście dużo więcej możliwości. Skraca czas pracy oraz pozwala na stworzenie nieskończonej ilości prób montażowych, dzięki czemu łatwiejsza staję się współpraca na linii studio – klient podczas produkcji np. filmów reklamowych, korporacyjnych bądź innych form filmowych.
Obecnie podczas montażu wyróżnia się dwa główne etapy pracy: OFFLINE i ONLINE.
W montażu offline montażysta pracuje na tak zwanych plikach proxy, czyli przygotowanych z materiałów pełnej jakości ujęć wysoko skompresowanych. Ma to na celu odciążenie komputera we wstępnym montażu w czasie, gdy nie ma potrzeby korzystania z ujęć pełnej jakości. Taki zabieg pozwala usprawnić i przede wszystkim przyspieszyć proces produkcji filmu. Kiedy montażysta podzieli materiał na ujęcia i stworzy okładkę zaakceptowaną przez wszystkich twórców i klienta, rozpoczyna się tak zwany montaż online – czyli na materiale w pełnej jakości. Dopinane są tutaj ostatnie szczegóły. Następnie zmontowany film trafia do dźwiękowca i kolorysty, gdzie zostaje nadany mu ostateczny wygląd.
Na przestrzeni ostatnich lat zawód montażysty był tym, który zmieniał się najszybciej i w największym stopniu. Wraz ze zmianą techniki filmowej z analogowej na cyfrową, stoły montażowe stały się niepotrzebne, a montażyści zmienili miejsce pracy z wytwórni filmowych na pokoje w mieszkaniu lub pomieszczenia w nowoczesnych biurowcach. Nie jest już niezbędna obecność wszystkich twórców podczas pracy nad materiałem, a wszystkie niejasności i sugestie rozwiązuję się ekspresowo za pomocą poczty elektronicznej lub telefonów.
Leave a Reply